W sobotę 14 czerwca Wda Czarna Woda udała się na mecz wyjazdowy z Czarnymi Ostrowite. Był to kolejny mecz, który nasz zespół musiał wygrać, by nadal liczyć się w walce o utrzymanie w klasie A. Pierwsze minuty w wykonaniu zawodników z Czarnej Wody należały do nerwowych, w trakcie których widoczna była przewaga gospodarzy. Wda próbowała grać z kontrataku i jeden z nich po zespołowej akcji na bramkę zamienił Fabian Skolasiński. Niestety jeszcze przed przerwą gospodarze zdołali wyrównać wynik po zamieszaniu w polu karnym Wdy. Prawdziwe emocje miały jednak nadejść.
Druga połowa od początku należała do wyrównanych. Po jednej z akcji gospodarzy i przypadkowym zagraniu ręką przez jednego z naszych zawodników sędzia spotkania podyktował karnego dla Czarnych, usuwając przy okazji zawodnika Wdy za zbyt gwałtowne okazanie niezadowolenia z jego decyzji. Do wykonania karnego podszedł bramkarz gospodarzy i na nasze szczęście strzelił bardzo niecelnie, piłka poszybowała wysoko nad poprzeczką. Wda pomimo gry w osłabieniu walczyła jak równy z równym. W końcówce spotkania jeden z zawodników Czarnych otrzymał czerwoną kartkę za faul na Mateuszu Wittstock. W doliczonym czasie gry po faulu na Łukaszu Moczadło sędzia podyktował rzut wolny. Jego wykonawcą był Michał Grefka. Po jego uderzeniu piłka odbiła się od słupka i powędrowała na środek bramki. W tej sytuacji najwięcej zimnej krwi zachował Patryk Gaszkowski, który uprzedził obrońców gospodarzy i z bliskiej odległości umieścił piłkę w bramce. Chwilę później sędzia zakończył spotkanie.
W kolejnym, ostatnim już meczu rundy wiosennej, Wda na własnym boisku podejmować będzie zespół Ceramika Łubiana, który podobnie jak my walczy o utrzymanie. Sobotnie spotkanie o wszystko rozpocznie się o godz. 17:00. Serdecznie wszystkich zapraszamy prosząc jednocześnie o głośny doping!!!