W sobotnie popołudnie podopieczni trenera Sebastiana Jędrzejewskiego na wyjeździe zmierzyli się ze Styną Godziszewo. Gospodarze na własnym boisku nie zwykli tracić punktów więc było jasne, że czarnowodzian czeka trudne zadanie. Mecz rozpoczął się ospale. Gospodarze bardzo długo rozgrywali piłkę w linii obrony wykorzystując do tego również bramkarza. Przy jednej z kolejnych serii podań między obrońcami jeden z nich nie zachował ostrożności. Jego czytelne zagranie przejął Paweł Rybacki, który znalazł się w sytuacji sam na sam z bramkarzem i pewnym strzałem umieścił piłkę w siatce. Po wyjściu na prowadzenie naszych zawodników mecz z „szachowej rozgrywki” przeistoczył się w mecz walki, w którym nikt nie zamierzał odkładać nogi. Gospodarze mocno wzięli się do pracy, szukając nieustannie szansy na wyrównanie. Do przerwy jednak wynik nie uległ zmianie. W drugiej odsłonie spotkania Wda skupiła się na obronie korzystnego wyniku. Sztuka ta udawała się żółto-niebieskim do 75 minuty, kiedy to składną akcję prawą stroną przeprowadzili zawodnicy z Godziszewa doprowadzając do remisu. Do końca spotkania wynik był sprawą otwartą, jednak pomimo kilku dobrych sytuacji ofensywnych z obydwu stron nie uległ już zmianie. Czarnowodzianom należą się ogromne słowa pochwały za walkę, nieustępliwość oraz zdobycie historycznego, bo pierwszego, punktu w Godziszewie.
Wda: Damian Żywicki – Sebastian Jędrzejewski, Mateusz Kropidłowski, Błażej Tuszkowski, Przemysław Gełdon, Mateusz Wittstock, Mateusz Widera, Gracjan Gaszkowski, Patryk Kosiedowski, Krzysztof Sztormowski, Paweł Rybacki, Miłosz Główczewski, Łukasz Główczewski, Mikołaj Sumionka.
Mat. KS Wda Czarna Woda