W czwartek 4 lipca w ramach wakacyjnych zajęć z kajakarstwa wzięliśmy udział w spływie kajakowym na odcinku rzeki Wojtal – Czarna Woda – Złe Mięso. Jego głównym celem było urozmaicenie zajęć oraz przyjemne spędzenie popołudnia. Przy okazji, podobnie jak w roku ubiegłym, postanowiliśmy zebrać z powierzchni rzeki oraz jej brzegów “pamiątki” pozostawione przez osoby, które zapewne nie grzeszą inteligencją i nie są w stanie pustą butelkę czy też puszkę przetransportować w kajaku na koniec własnego spływu. Cytując ponownie pewnego Forresta, a właściwie jego mamę: „poznasz głupiego po czynach jego!” W trakcie spływu nie odmówiliśmy również podwózki pewnemu pasażerowi na gapę, który na pokład jednego z naszych kajaków postanowił zabrać cały dobytek.
W imieniu swoim jak również uczestniczek spływu chciałbym serdecznie podziękować p. Sabinie i Mirosławowi Szramka za udostępnienie sprzętu oraz jego darmowy transport.
Dziękujemy – Zuza, Ola, Iza, Wiki, Litera!
Opracowanie: Paweł Rybacki