W sobotę 7 września na własnym boisku czarnowodzka Wda podejmowała zespół KS Skorzewo. Od pierwszych do ostatnich minut goście nadawali ton boiskowym wydarzeniom, tworząc sobie multum sytuacji do zdobycia bramki. W pierwszej połowie pomimo wielu dogodnych sytuacji udało im się pokonać naszego bramkarza tylko raz. Rezultat 0:1 do przerwy dawał nam jeszcze nadzieję na możliwość odwrócenia wyniku w drugiej odsłonie spotkania. Po zmianie stron przez pierwsze 15 minut podopieczni trenera Sebastiana Jędrzejewskiego przejęli inicjatywę goszcząc coraz częściej z piłką w obrębie pola karnego gości. Niestety pomimo lepszej gry żółto-niebieskich wynik nie uległ poprawie. Po serii błędów i oskrzydlającej akcji lewą stroną boiska przyjezdni podwyższyli swój bramkowy dorobek. Po stracie drugiej bramki gra czarnowodzian załamała się, czego efektem było utrata kolejnych dwóch bramek. Ostatecznie KS Skorzewo pewnie i zasłużenie wygrało sobotnie spotkanie inkasując tym samym komplet punktów. Chłopakom ze Skorzewa dziękujemy za mecz, życząc jednocześnie powodzenia w kolejnych meczach.
Nie pozostaje nam nic innego jak tylko szybko zapomnieć o sobotnich wydarzeniach i skupić swoją uwagę na tym co przed nami. 14 września (sobota) o godz. 16:00 w Godziszewie zagramy z miejscową Styną. Mamy nadzieję, że uda się nam nawiązać wyrównaną walkę z faworyzowanymi gospodarzami i przy odrobinie szczęścia przywieźć do Czarnej Wody korzystny wynik.
Wda: Damian Żywicki – Sebastian Jędrzejewski, Błażej Tuszkowski, Szymon Chmielecki, Mateusz Kropidłowski, Gracjan Gaszkowski, Mateusz Wittstock, Patryk Dorau, Patryk Gaszkowski, Przemysław Gełdon, Krzysztof Sztormowski, Miłosz Kłopotek-Główczewski, Łukasz Kłopotek-Główczewski, Paweł Rybacki
foto: Aleksandra Stolz
mat. KS Wda Czarna Woda