23 marca motocykliści spotkali się na „Kajakarni” aby pożegnać zimę. Nie przeszkadzał im śnieg i mróz, stawili się bardzo licznie (ponad 70 maszyn). Tradycyjnie już przyjazd MOTOmarzanny odbył się na polskim motocyklu- WSK. Szkoda, że piękna dama mogła tylko przez chwilę przebywać w towarzystwie przystojnych motocyklistów i pięknych motocyklistek i oglądać ich uśmiechy. Jeszcze tylko pamiątkowe zdjęcie i już popłynęła nurtem rzeki, tym samym witając wiosnę. Później nastąpiła parada ulicami Czarnej Wody, w trakcie przejazdu odbył się krótki postój na cmentarzu aby zapalić znicze naszemu koledze. Następnie udaliśmy się na teren zlotu, gdzie impreza trwała do białego rana przy muzyce i ognisku.
Beduin