- SENIORZY:
KS Wda Czarna Woda – Kolejarz Chojnice 0:6 (0:3)
Skład:
Damian Żywicki – Sebastian Jędrzejewski, Gracjan Gaszkowski, Patryk Gaszkowski, Paweł Rybacki, Mateusz Wittstock, Sławomir Malinowski, Miłosz Kłopotek – Główczewski, Arek Szczepankiewicz, Błażej Tuszkowski, Krzysztof Sztormowski, Sebastian Ptaszek, Michał Ptaszek, Mikołaj Sumionka, Mateusz Kropidłowski
W sobotnie popołudnie podopieczni trenera Sebastiana Jędrzejewskiego na własnym boisku podejmowali wicelidera grupy, zespół Kolejarza Chojnice, który pewnie kroczy po awans do 5 ligi. Od pierwszego gwizdka sędziego widoczna była przewaga gości w każdym aspekcie gry. Do przerwy przyjezdni prowadzili 3:0. Po zmianie stron obraz gry nie uległ zmianie. Chojniczanie dorzucili jeszcze 3 trafienia i ostatecznie wysoko, zasłużenie pokonali czarnowodzian różnicą 6 bramek. Szukając pozytywów po stronie Wdy należy zwrócić uwagę na fakt, że pomimo zdecydowanej przewagi wicelidera zawodnicy z Czarnej Wody potrafili skonstruować kilka bardzo dogodnych sytuacji do zdobycia bramki. Mamy nadzieję, że podobnie będzie w trakcie kolejnego ligowego spotkania z tą różnicą, że sytuacje te zamienią się na bramki i ligowe punkty.
W najbliższy czwartek (Boże Ciało) żółto-niebiescy rozegrają kolejne spotkanie na własnym boisku. Punktualnie o godz. 17:00 zmierzą się z Wierzycą Stara Kiszewa. Mecz ten z pewnością można określić mianem spotkania o przysłowiowe 6 punktów w kontekście walki o utrzymanie w a-klasie. Mamy nadzieję, że z wsparciem z trybun uda się nam zrobić kolejny mały krok w walce o utrzymanie. Do zobaczenia!
- OLDBOYS:
Smętowo Graniczne – KS Wda Czarna Woda
Skład:
Dariusz Narloch – Grzegorz Danecki, Tomasz Danecki, Tomasz Werra, Tomasz Bartoszewicz, Sławomir Malinowski, Piotr Dorosz, Paweł Rybacki, Andrzej Grzywacz, Michał Ptaszek
Bramki:
1 – Paweł Rybacki (asysta: Andrzej Grzywacz)
2 – Michał Ptaszek (asysta: Tomasz Bartoszewicz)
W niedzielne popołudnie na mecz ligowy do Smętowa Granicznego wybrał się zespół oldboi. Na przedmeczowej zbiórce wyszło na jaw, że obowiązki służbowe oraz rodzinne spowodowały, iż na mecz podopieczni Piotra Dorosza zmuszeni zostali wybrać się tylko w dziesięć osób. Było więcej niż pewne, że przed naszymi nieco starszymi kolegami czekało nie lada wyzwanie w perspektywie walki o 3 punkty. Po przyjeździe do Smętowa okazało się, że naszą drużynę gościnnie wesprze kolega Paweł ze Smętowa, za co korzystając z okazji chcielibyśmy mu serdecznie podziękować. Przed meczem zawodnicy z Czarnej Wody odebrali puchar za zdobycie 4 miejsca w sezonie 2019/2020. Samo spotkanie należało do bardzo emocjonujących widowisk sportowych. Do przerwy czarnowodzianie prowadzili 1:0. Po zmianie stron pomimo wielu okazji do zdobycia bramek z jednej jak i drugiej strony, wynik przez dłuższy czas nie ulegał zmianie. W samej końcówce (do końca podstawowego czasu gry pozostało 5 minut) arbiter podyktował rzut karny dla gospodarzy, który na bramkę bez większych problemów zamienił bramkarz ze Smętowa. Pomimo niekorzystnego obrotu sytuacji nasi zawodnicy nie poddali się i ponownie wyszli na prowadzenie po bramce autorstwa Michała Ptaszka. Godnym podkreślenia jest fakt, że asystę przy zwycięskiej bramce zanotował Tomasz Bartoszewicz, który pomimo kontuzji mięśniowej, której nabawił się w początkowej fazie meczu, pozostał na boisku do końca, czym z pewnością przyczynił się do końcowego triumfu, a jego poświęcenie zostało nagrodzone podaniem na wagę 3 punktów. Brawo Panowie!
Mat. KS Wda Czarna Woda